Kurz już opadł, ale emocje po pierwszym i historycznym koncercie A Perfect Circle w Polsce są wciąż silne. Koncert był w sobotę – kiedy zaczynam pisać tę relację jest poniedziałkowy wieczór, a ja wciąż mam w głowie widok ozdobionej wizualizacjami Czytaj więcej…
Bywa czasami tak, że człowiek, któremu zależy na jakimś koncercie sunie na niego przez pół Polski. Bywa też tak, że po męczącej podróży i setkach kilometrów koncert sam w sobie nie jest do końca tym, czego się oczekiwało. Wtedy jest Czytaj więcej…
Najpierw koniec lata, potem koniec września. Czas ucieka, jesień w pełni, przyszła nadzwyczaj szybko. Zimno, szaro i ponuro. Co zrobić żeby sobie poprawić humor? Ano najlepiej wybrać się na koncert, a jeszcze lepiej na koncert, na którym będzie głośno, mocno Czytaj więcej…
Późno zabrałem się za napisanie tej relacji, chyba najdłużej zajęła mi ze wszystkich jakie dotychczas napisałem. Powodów było kilka – największym oczywiście brak czasu (również z powodu innych wyjazdów koncertowych), ale drugim ważnym powodem był tzw. „brak języka w gębie”. Czytaj więcej…